atrakcje weselne
blog,  ważne i ważniejsze

Ważne i ważniejsze – atrakcje weselne cz. 1

Dziś wybrałam dla Was najciekawsze według mnie atrakcje weselne do zjedzenia i wypicia – czyli słodkości i alkohole. Na mojej liście pojawiło się nieco nowości, które może zechcecie wybrać? Sprawdźcie co dla Was przygotowałam.

Na pierwszy ogień idą słodkości, czy ktoś może się im oprzeć? Ja na pewno nie.

Słodki stół

Dobrze wszystkim znany i przez wszystkich lubiany słodki stół/ inaczej candy bar. Podstawowa atrakcja weselna ostatnich lat. Swoją sławę oczywiście zdobył w Stanach Zjednoczonych. Wygląda oszałamiająco, smakuje jeszcze lepiej, a znika jeszcze szybciej. Jest to atrakcja, która skusi każdego. Najczęściej pojawiają się tam drobne ciasteczka, muffinki, galaretki, musy owocowe, desery w wersji mini. Dodatkowo możecie tam umieścić żelki i inne łakocie, które lubicie. Imponująco wygląda wtedy, gdy wystrój sali komponuje się z wystrojem słodkiego stołu. Dlatego warto zadbać, aby florystka/dekoratorka porozumiała się z cukiernikiem. Pamiętajcie, żeby słodki stół miał zapewnione przynajmniej dwie porcje, tak aby go nie zabrakło. Mimo, że na stołach są inne ciasta, te małe kuszą bardziej. Koszt słodkiego stołu zależy od ilości gości i produktów, które zostaną użyte do jego przygotowania.

Fontanna czekoladowa

Kolejną słodką atrakcją jest fontanna czekoladowa wraz z owocami. Bardzo lubiana przez dzieci i dorosłych. Choć jest ona wypierana przez słodkie stoły nadal często pojawia się na weselach. Cena zależy od kg czekolady użytej do jej produkcji oraz od ilości i jakości owoców czy innych dodatków. Ale czy słyszeliście o kimś kto mógł obok niej przejść obojętnie? Trzeba tylko uważać by nie pobrudzić się płynącą czekoladą, dlatego Panny Młode powinny ostrożnie się z nią obchodzić. Bo ślad czekolady na białej sukni nie byłby mile widziany.

atrakcje weselne czekolada

Lody tajskie na wesele

Dla mnie nowość. Po pierwsze lody na weselu jako atrakcje weselne nie są popularne, a co dopiero mówić o lodach tajskich. Dlatego na pewno taką atrakcją zaskoczycie swoich gości. Każdy może wybrać swój smak i jego połączenie z dodatkowymi elementami jak kawałki batoników, m&msów czy innych czekoladek. Sprawdzą się w upale dni jako forma schłodzenia. Jako lodowy smakosz myślę, że teraz bym się na nie zdecydowała, najwyżej sama zjadłabym całe. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że starsze osoby będące na naszym weselu raczej same nie kupiłyby sobie takiego przysmaku, a jeżeli będzie za darmo to myślę, że skuszą się by choć skosztować.

Czas na mocniejsze atrakcje weselne, czyli te zakrapiane procentami. Jak w inny sposób niż weselną wódkę podać alkohol na weselu?

Barman

Pierwsza z opcji jest chyba najbardziej popularna. Stosunkowo nie jest to usługa droga, cena zależy od ilości gości, ale zwykle nie od ilości zużytego alkoholu. Barmani przyjmują koszty szacunkowe, ile zostanie wykorzystane. W cenie zapewnione są owoce, lód, własne szkło do drinków. Ponadto obsługa przystojnych barmanów. Warto sprawdzić czy bar ma dostęp do wody oraz ilość drinków, które są z wódką. Powodem jest to, że wódka jako jedyny alkohol nie jest wliczona w cenę. Dlatego często barmani zaniżają cenę, ale za to w karcie znajdują się większości drinki z wykorzystaniem wódki. Warto zwracać uwagę na takie szczegóły. Dodatkowo możemy zapewnić naszym gościom pokaz barmański, który przysporzy niektórych o lekki zawał z emocji. Należy pamiętać, że barmani oferują zarówno drinki alkoholowe jak i bezalkoholowe, dlatego dzieci i kierowcy też będą szczęśliwi.

Barmix

Jeżeli jesteśmy w temacie drinków to polecam Wam sprawdzenie oferty firmy Barmix. Oferuje ona automatyczne bary, które same będą serwowały nam drinki. Jak chwali się producent już w 15 sekund lub nawet mniej. Będzie to ciekawa opcja, na pewno jeszcze bardzo rzadko spotykana, a nasi goście lubią wszystko to co nieznane. Dostępne są zarówno drinki alkoholowe jak i bezalkoholowe. Każdy znajdzie coś dla siebie. Oparte są o składniki wybrane przez Parę Młodą – wódka, malibu, rum i gin. Barmix oferuje obecnie około 12 rodzajów drinków do wyboru z 4 różnych menu i tak każdy będzie miał problem z podjęciem decyzji, który drink jest dla niego. Dlatego zachęcam Was do spróbowania Wasi goście będą zachwyceni taką nowością. Jedyne czego brak to automatycznego dodawania owoców, ale może możliwość dołożenia ich samodzielnie będzie na początek internującą alternatywą? I oczywiście ilość lodu w szklance zależy od naszych preferencji, bo dodajemy je sami. Do obsługi takiego baru nie potrzebujemy barmana, jest to jeszcze prostsze niż zrobienie kawy w automacie. Usługa ta na pewno jest tańsza od standardowego barmana, dlatego myślę, że warto ją rozważyć na Waszym weselu. Oczywiście nie tylko ze względu na cenę, ale i element zaskoczenia i niespodzianki dla gości. Tu wrzucam Wam linka – śmigajcie zobaczyć.

barmix atrakcja weselna automat

Prosecco van

Kolejna popularne alkoholowe atrakcje weselne to prosecco vany, który będą pięknym dodatkiem dnia ślubu. Van może zostać przyozdobiony w klimacie Waszego wesela i idealnie wkomponuje się w ogród i będzie cieszył się popularnością. Ta atrakcja głównie sprawdza się w miesiącach letnich, kiedy możemy go umieścić na zewnątrz. Świetnie nada się także do sesji ślubnych. Goście wykonujący sobie przy nim zdjęcia uzyskają niezapomniany włoski klimat.

Fontanna alkoholowa

Następną z alkoholowych inspiracji stanowi fontanna alkoholowa. Wcześniej opisywałam Wam fontannę czekoladową teraz czas na tą z %. Może ona zostać napełniona wszystkim – mocnymi alkoholami, drinkami czy ponczem. Ważne jest, aby dany wkład był wodnisty i nie posiadał miąższu. Dzięki temu fontanna zachowa swoją płynność pracy. Widzieliście kiedyś taką? Bo ja nie i sama jestem ciekawa. Pamiętajcie, żeby ostrzec gości, że z fontanny nie leci czekolada tylko mocno procentowy płyn.

Wybór jest tak bogaty, że trudno się zdecydować. Według mnie warto zachować umiar i wybrać tylko dwie atrakcje weselne do zjedzenia/wypicia. W kolejnych wpisach postaram się przybliżyć Wam atrakcje zapewniające rozrywkę, których nie można zjeść. Tym czasem zapraszam na bloga i pozostałe wpisy z serii Ważne i Ważniejsze.

Certyfikowana konsultantka ślubna, perfekcjonistka, lubiąca spędzać wolny czas na pieczeniu i gotowaniu dla najbliższych, kocham tańczyć i podróżować. Z wykształcenia fizyk medyczny, z pasji organizator eventów i ślubów. W życiu stawiam na odpowiedzialność względem siebie i innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.