Ważne i ważniejsze – DATA ŚLUBU

Jedną z pierwszych rzeczy nad którą trzeba zastanowić przy organizacji ślubu jest wybór daty, a początkowo choć miesiąca w którym chcemy sobie powiedzieć TAK. Jest wiele teorii, które wskazują nam który miesiąc będzie najlepszy i da nam szczęście w przyszłym życiu. Najbardziej znany przesąd mówi o tym, że w nazwie miesiąca powinna być literka r. Co gdy jednak chcemy szybko się pobrać, a terminy ślubne w tych miesiącach są pozajmowane czy grozi nam nieszczęście? Poniżej przedstawię kilka pytań na które trzeba sobie odpowiedzieć, zanim zdecydujemy o dacie.

Jak szybko chcecie się pobrać?

Zaręczyliście i co dalej (przeczytajcie mój tekst 6 rad dla świeżo zaręczonych), a następnie zastanówcie się w jakim czasie chcecie się pobrać. W dzisiejszych czasach średnia wynosi od 1-2 lat. Wszystko zależy od posiadanych funduszy lub czasu jaki potrzebujemy na ich zdobycie oraz znalezienia satysfakcjonujących podwykonawców, a to wiąże się z elastycznością w wyborze miesiąca czy daty ślubu. Jeżeli chcecie, aby Was ślub odbył się w ciągu jednego roku, a jesteście dość zajętymi osobami musi zacząć działać już teraz. Najkorzystniejszą ofertą dla Was jest zatrudnienie wedding plannera, który zapewni Wam spokój i bezpieczeństwo przy organizacji, znajdując najlepsze oferty na rekomendowanych podwykonawców. Zorganizowanie ślubu w ciągu jednego roku dla osoby niezwiązanej z branżą jest pracochłonnym i stresującym wyzwaniem. Może spowodować wiele kłótni i wprowadzić niepotrzebny zamęt i nie pozwoli Wam cieszyć się z nowego statusu związku – zaręczonych
Gdy czas od zaręczyn do Waszego ślubu jest większy sytuacja jest troszkę prostsza, gdyż więcej terminów od podwykonawców będzie dostępnych i mamy więcej czasu na ogarnięcie nowej sytuacji, choć sam początek będzie podobny jak w przypadku gdy chcemy zorganizować ślub w ciągu roku od zaręczyn. Bo kluczowe jest jak najszybsze zarezerwowanie wszystkich podwykonawców, głównie sali i zespołu.
A co gdy do ślubu mamy niewiele czasu, powiedzmy 3 miesiące od zaręczyn, ale wciąż chcecie wyprawić huczne wesele. Warto wtedy skupić się na ustawowych dniach wolnych od pracy i tak zwanych długich weekendach. Choć i te daty na śluby stają się coraz popularniejsze (6 stycznia, 14 luty, Wielkanoc i Poniedziałek Wielkanocny, majówka, Boże Ciało, 15 sierpnia, 25 i 26 grudnia, 31 grudnia lub też nawet 30 grudnia). Często się zdarza, że śluby są dzień przed albo w dzień tych świąt. Sytuacja ta jest o tyle trudna dla gości, że muszą wziąć urlopy z pracy. Dlatego też warto zastanowić się na tym aspektem przy jego wyborze. Przekalkulujmy czy nie będzie za dużo osób, które całkiem nie będą mogły dojechać.

W jakim miesiącu chcecie się pobrać?

Następnie, gdy wiecie ile macie czasu na przygotowania, musicie zastanowić się nad tym który miesiąc wybrać. Głównym kryterium przy wyborze miesiąca ślubu jest pogoda i temperatura. Najczęściej para młoda chce, aby w dniu ślubu świeciło słońce, dlatego sezon ślubny umownie trwa od maja do października, gdyż wtedy w polskim klimacie pogoda jest najlepsza, sale zajmowane są na dwa lata wprzód. Ale czasem niższa temperatura ma swoje plusy, szczególnie dla Pani młodej, która nosi na sobie kilkowarstwową suknię ślubną. Więc jaki miesiąc wybrać?
Swój ślub miałam w kwietniu i osobiście uważam, że jest to miesiąc idealny, gdyż nie jest jeszcze za ciepło, ale rozkwitają już kwiaty i zaczyna się prawdziwa wiosna. W dniu ślubu mieliśmy około 20 stopni i słońce. Ponadto kwiecień nie jest jeszcze tak obleganym miesiącem i łatwiej jest znaleźć podwykonawców. Kolejnym miesiącem, w którym pogoda może być jeszcze sprzyjająca, a nie wszystko zajęte jest październik. Choć pogoda w dniu ślubu to zawsze jest loteria, jednym się poszczęści, a innym nie.
Niektórzy biorą ślub w miesiącach zimowych. Na pewno zainteresowanie tymi miesiącami (głównie styczeń, luty) jest mniejsze i łatwiej dobrać podwykonawców oraz ceny mogą być niższe. Jest bardzo duże ryzyko związane z pogodą, ale gdy się uda, że będzie aura zimowa jak z bajki wtedy możemy poczuć się w Krainie lodu.

Czy macie dokładną datę, w którym musi być waszych ślub?

Gdy mamy już miesiąc, w którym chcemy się pobrać warto swoją uwagę skupić na dokładnej dacie, ale najłatwiej określić ją wraz z poszukiwaniem sali weselnej. Chyba, że klienci są zdeterminowani co do tego, że ślub ma wypaść np. w dzień ich poznania. Wtedy sytuacja jest utrudniona, ale nie niemożliwa. W takich sytuacjach zadanie ułatwia zatrudnienie wedding planner lub też usługa typowania lokalizacji (rekomendacji kontaktów). Wedding planner dzięki dużym znajomościom w branży ślubnej potrafi sprawić, że marzenia staną się rzeczywistością.

Jakim budżetem dysponujecie?

Na wybór dnia ślubu ma też wpływ ilość pieniędzy, które Para jest w stanie zapłacić za podwykonawców, czyli tak zwany budżet weselny. Jeżeli chcecie zorganizować wesele niskobudżetowe warto rozważyć zorganizowanie ślubu poza sezonem lub też w inny dzień tygodnia niż sobota. Restauracje często dają specjalne oferty (butelka wódki na parę w gratisie, niższe ceny). Jeżeli chcemy zaoszczędzić ta opcja jest dla nas.
A jeżeli cena nie odgrywa dla nas roli to warto zorganizować ślub w sobotę, gdyż będzie to najdogodniejsze dla naszych gości. Z racji niepracujących niedziel będą mogli odpocząć po zabawie do rana, a nie uciekać z wesela, bo na drugi dzień goście muszą iść do pracy.
W tym miejscu warto zauważyć, że jeżeli wybierzemy datę w sezonie, ale w niedzielę, możemy się spodziewać, że w sobotę sala będzie zajęta przez inne wesele (do 4-5 rano). I dopiero nad ranem Para Młoda możemy wejść, aby wystylizować ją na swój styl. Ale w jaki sposób to zrobić skoro wy sami wtedy musicie się przygotować? Kto będzie nadzorował układnie kwiatów, winietek czy inne rzeczy? Czy wszystko będzie idealnie? Opcje są dwie:

•Musicie wykorzystać członka waszej rodziny, aby pojechał i sprawdził stan sali, ale znów prawdopodobnie jedyną osobą która będzie miała czas to mężczyzna (pan młody, ojciec Panny młodej), gdyż kobiety będą w tym czasie u fryzjerki i kosmetyczki. Czy wszystko sprawdzą i niczego nie pomylą? Jeżeli jesteś typem Zosi Samosi, to pewnie i tak zmusisz kogoś żeby zawiózł Cię na salę, co spowoduje tylko większy stres i zamieszanie w tym i tak zabieganym dniu.
•Dlatego rekomenduję drugą opcję, którą jest zatrudnienie wedding plannera ( przeczytaj mój tekst: Konsultant ślubny potrzebny czy nie – 9 powodów). Tam również odwołuję się do sytuacji gdy nie możemy być w dwóch miejsach równocześnie. Wedding Planner wie na co zwrócić uwagę, sprawdzi za Ciebie wszystkie elementy wystroju sali. Sprawi, że wszystko będzie idealnie a ty nie musisz się tym martwić w dniu ślubu i jeździć do restauracji o 5 czy 6 rano. Dajemy ci komfort psychiczny i fizyczny.

Podsumowując bez względu na to jaka będzie to data, gdy tego dnia będzie Wasz ślub, już na całe życie stanie się dla Was datą idealną i najważniejszą! Ale przy jej wyborze warto zwrócić uwagę na rzeczy wyżej wymienione. Pamiętajcie jednak jeżeli w dzień Waszego ślubu, będzie padał deszcz to jest przykre, ale nie najważniejsze! Za parę lat będziecie się z tego śmiać! A sprawdzanie pogody na 3 miesiące przed i tak nie ma sensu bo na pewno się nie sprawdzi, a tylko będzie dodatkowy powód do stresu.

P.S. I tak wiem, że będziesz to robić
P.S.2 Wiem, bo sama tak samo sprawdzałam pogodę, już takie jesteśmy my kobiety, a w szczególności przyszłe Panny Młode